Mateusz Zalewski-Grzelak
Dagon i El: Tłumaczenie artykułu z czasopisma "Oriens" (2014): "Variete pro publico bono"

Autor: Joseph Fontenrose, Uniwersytet Kalifornii
Źródło: Oriens, Tom. 10, nr. 2 (Grudzień 31, 1957), str. 227-279.
Opublikowane przez: Brill,
Link: Joseph Fontenrose, University of California. “Dagon and El.” Oriens 10, no. 2 (1957): 277–79. https://doi.org/10.2307/1579640.
Tłumaczenie pro publico bono: Mateusz Zalewski-Grzelak (2014)
W artykule o Leukothei i Atargatis napisanym parę lat temu, sugerowałem że El (bóstwo Hebrajskie, które najprawdopodobniej było porównywalne z Adadem, asyryjskim bóstwem burz i sztormów, którego żoną była Atargatis - dop. tłumacz) i Dagon zostali zidentyfikowani w Ugarit.
Nadal uważam, że ta sugestia ma wartość. Jeżeli Dagon jest równoznaczny z El, wtedy zagadka Kapelruda zostaje rozwiązana, mianowicie: "pozostaje szaradą dlaczego Dagan, który miał ważną świątynię w Ugarit jest zupełnie pominięty w tekstach z Ras Shamra, tj. Dagan nie jest znaleziony w narracyjnych częściach tekstu. Wtedy możemy także wytłumaczyć, dlaczego Baal jest ciągle nazywany synem Dagona, choć jego ojciec nie jest nieobecny w mitach. Dlaczego Baal jest synem Dagona? Córka El-a, Anat jest jego siostrą [Anat i Asztarte były dane Setowi jako żony na pocieszenie po przegranej z Horusem o prymat nad radą Sędziów - dop. tłumacz]. Dlaczego też dwie największe świątynie w Ugarit były dedykowane Dagonowi i Baalowi, choć nie było żadnej świątyni El?
El i Dagon byli także utożsamiani z Kronosem. W Etymologicon Magnum odnajdujemy wpis: Dagon był Kronosem Fenicji; podczas gdy Filo z Byblos utożsamia El-a z Kronosem w jego wersji fenickiej mitologii, Filo pisze też, że Demarus (Baal) był synem Uranosa poprzez konkubinę, lecz zrodzony był w domu Dagona. Brat El-Kronos, którego matka została jego żoną. Możliwe, że El był utożsamiany z Uranosem jak również z Kronosem, lub role El-a i ojca El-a były pomieszane lub zamienione w różnych częściach terytorium Kanaan. Z pewnością pomysły między ugaryckimi i fenickimi panteonami się różnią, choć ugaryckie teksty za Filo z Byblos nawzajem się oświetlają i uzupełniają.
Kapelrud wskazuje na ugaryckie teksty religijne w których El i Dagon powinni być wyliczani jako różne Bóstwa. W liście Bóstw, jak tłumaczy Gordon, pojawia się "Il-Sapan, Il-[b]v; Il; Dagan". Łatwo pokusić się o przypuszczenie, że to trzy różne imiona El-a, ostatnim z nich jest Dagdn. Lecz Dagan nie pojawia się w tej samek linijce co "Il". Są o cztery imiona w następujących po sobie wersetach. Znaczące jest jednak to, że Dagan jest poprzedzony trzema imionami El'a, choć "Il-Sapdn" wydaje się być imieniem Baala w jednym z poematów mu poświęconych, pierwsza część wskazuje na to, iż może się za nim kryć imię El. Baal jest często nazywany Baal-Sapdn. W równoległym tekście odnajdujemy Baal-Sapan, Baal-Ugarit w kolejnych linijkach, tj. dwa tytuły Baala, które wyraźnie są obok w listach bóstw; Poprzedzający je wpis 'Il-Add (El-Adad) wydaje się być kolejnym imieniem Baala [z tego wynikać może, że El, czyli "Orzeł" po hebrajski jest Baalem, którego czcili, co byłoby zupełnie zgodnie historycznie, biblijny "złoty cielec" raczej miał więcej wspólnego z Mnevisem (Heliopolis) lub Apisem (Memfis), Bouchis (Hermunhis, miasto Apolla), świętymi bykami Egiptu, były to symbole solarne, podobnie jak orzeł, czy sokół - dop. tłumacz]
Zatem Dagan mógł być czwartą odmianą serii imion El-a. W liście darów odnajdujemy:
Mała głowa krowy dla 'Il
Mała głowa krowy; Baal
Mała głowa krowy: Dagan
Mała głowa krowy []
Wydaje się to być formuła wotywna, a zamówienie mogło się pokrywać z aranżacjami ABAB: 'Il powtarzany przez Dagona, Baal innymi imionami Baala. W podobnych stanzach pojawia się dalej sekwencja: El, Baal, Asherat, Yam; tj. El jest wylistowany równolegle do Asherat, jego żony, Baal do Yam-a, jego wielkiego rywala w micie, lecz w rzeczywistym kulcie mogli być spowinowaceni, tak jak Zeus z Posejdonem. Oczywiście, El i Dagon ma zupełnie inne pochodzenie jako semickie bóstwa. Chciałem zaakcentować, że były związane z Ugarit. Podczas pewnych rytuałów być może koniecznym było, jak w tekście powyżej, wzywanie Dagona aniżeli El-a.
Nie jestem przekonany, pomimo dysertacji Schmokela, iż Dagon nigdy nie był znany jako rybi Bóg. Mogę ustąpić, iż z początku nie miał nic wspólnego z morzem, ale stał się ważnym bogiem kaanickich ludzi morza - Fenicjan. W nieunikniony sposób, jego imię przeistoczyło się w słowa "dag" (ryba), a ta etymologia mogła wpłynąć na jego późniejszą reprezentację. Przy dyskusji babilońskiego rybiego boga Schmokel zajmuje się tylko Oannesem [W pobliżu jego świątyni w Nimrud odnalezione zostały seksowne posągi syrenek i syrenów - które nazywane były "małymi żonkami" - Kulliltu, lub "małymi mężami" - Kulullu - dop. tłumacz], zapominając o Odakonie opisanym przez Berossosa jako pół-ryba, pół-człowiek, co wynurzył się z morza Erytrei, a którego imię może być zniekształconą formą Dagona. Schmokel posługuje się Septuagintą, wersją Samuela 5.4, gdzie jest napisane, iż nogi i ręce na obrazie Dagona w Aszdod były odrąbane, gdy płaskorzeźba rozpadła się przed arką przymierza. Hebrajski tekst wzmiankuje tylko o głowie i dłoniach. Wierzy, że Septuaginta będąca wcześniejszą księgą niż jakikolwiek manuskrypt hebrajski, pokazuje wcześniejszą wersję hebrajskiego tekstu. Twierdzi, iż obraz bez nóg nie mógł być obrazem rybiego Boga. Reprezentacje rybiego boga (Oannes, tj. Ea?) z ludzkimi ramionami i nogami jest widziany na cylindrach mezopotamskich i innych monumentach. Cała sprawa związana z Samuelem 5.4, jak się wydaje, to historia o tym jak kończyny Dagona się rozpadły, głowa, ręce, możliwie nogi. Pozostało tylko jego rybie ciało, a więc w tej formie stał się ponownie rybą.
Post Scriptum z przymrużeniem oka
Nie poleca się eksperymentowania z bóstwami głębin, kończy się to rozmaicie, jako przykład może posłużyć pewien mnich, którego widziano onegdaj w Gdańsku, zilustrowanego na podstawie legend w dziele Conrada Gesnera "Historia Animalium", poniżej strona z drugiej edycji (1604).
